Alice Cullen - 2010-03-25 19:59:19

http://www.asmeble.eu/galerie/b/barocco-loze-black_26.jpg

Alice Cullen - 2010-03-26 16:39:42

*Wbiegła do pokoju , wrzuciła nowy ciuch do szafy*
Hmm ... A teraz pójdę zobaczyć sie z domownikami.
*Wyszła z pokoju*

Alice Cullen - 2010-03-26 17:19:38

*Weszła do pokoju*
*Zaczeła rozpakowywanie*
*Gdy skończyła , położyła się na łóżku*
Ciekawe kiedy przyjdzie Jasper ...

Jasper Hale - 2010-03-26 20:26:53

*zapukał do drzwi i wszedł do środka*
-Alice..a ja na Ciebie czekałem na dole...ale tak tez mi sie podoba..*podszedł i usiadł obok niej na łóżku*

Alice Cullen - 2010-03-26 20:32:53

*Obróciła sie w stronę Jaspera , oparła głowę o rękę i patrzyła na wampira*
Ja czekałam tutaj ...
*zachichotała*

Jasper Hale - 2010-03-26 20:33:45

*położył się na boku, tak by patrzeć na Alice*
-Mogłaś dać mi znak..byłbym wczesniej..*uśmiechnął się i położył dłoń na jej talii*

Alice Cullen - 2010-03-26 20:40:14

Nie chciałam Cie zabierać od nowo poznanych ... *uśmiechnęła się lekko*
Ale uwielbiam z Tobą przebywać *Przybliżyła sie do wampira i wtuliła w niego*

Jasper Hale - 2010-03-26 20:43:37

-A ja z Tobą...wole Ciebei niż wszystkich innych razem wziętych *szepnął jej na ucho*
*objął ją jedna reką i przytulił do siebie*

Alice Cullen - 2010-03-26 20:49:11

*Uśmiechnęła się ,ale tak żeby nie zauważył*
Kocham Cie *powiedziała cicho*
*wtuliła sie jeszcze mocniej*

Jasper Hale - 2010-03-26 20:54:27

-Ohhh moja słodka *szepnął i pocałował ją w czubejk głowy*

Alice Cullen - 2010-03-26 21:02:54

*Podniosła głowę tak aby spojrzeć mu w oczy*
*Po chwili wpatrywania się w niego pocałowała go delikatnie i niepewnie w usta*

Jasper Hale - 2010-03-26 21:08:31

*odwzajemnił jej pocałunek delikatnie*
*spojrzał jej w oczy*
-Alice...nie bój się mnie pocałować, wiesz że chce...*złożył na jej ustach czuły pocałunek*

Alice Cullen - 2010-03-26 21:41:32

*odwzajemniła pocałunek*
Nie boję się *uśmiechnęła się*
Udowodnię ... *Zaczęła całować go namiętnie*

Jasper Hale - 2010-03-26 21:45:04

*odwzajemnił namiętnie ten pocałunek*
-Hmmm...ładnie udowadniasz,...prawie uwierzyłem..*usmiechnął się, liczył na więcej*

Alice Cullen - 2010-03-26 21:51:17

Masz ochotę na więcej ? *zapytała żartobliwie*
*nie czekając na odpowiedź rzuciła się na niego , lecz delikatnie*
*w tym momencie siedziala na nim,przyglądając mu się uwarznie*
Lubię na Ciebie patrzeć ... *Pocałowała go , gladząc jedną ręką jego włosy *

Jasper Hale - 2010-03-26 21:54:37

*odwzajemnił jej pocałunek, jego dłonie wylądowały na jej biodrach*
-Pewnie że mam ochotę na więcej..*uśmiechnął sie wesoło*
-Lubie jak na mnie siedzisz...*odparł, zataczając opuszkami palców małe kółeczka na jej biodrach*

Alice Cullen - 2010-03-26 22:04:01

Więcej ? *spytała z uśmiechem na ustach*
*Zaczęła rozpinać mu guziki od koszuli *
*pocałowała go znów , lecz szybko i delikatnie*
*Kontynuowała zdejmowanie koszuli*

Jasper Hale - 2010-03-26 22:10:28

-Oczywiście że wiecej..*usmiechnął sie i wsunął dłoni pod jej bluzkę*

Alice Cullen - 2010-03-26 22:20:16

*Gdy już zdjęła z niego koszule,zaczęła błądzić po jego umięśnionym torsie*
*Zamruczała cicho , po czym obsypała go namiętnymi pocałunkami*

Jasper Hale - 2010-03-26 22:26:09

*błądził dłońmi po jej ciele pod bluzką*
*odwzajemniał jej pocalunki z wielkim uczuciem*
-Kochana...pokazujesz pazurki..podoba mi ...się..*wyszeptał pomiędzy pocałunkami*

Alice Cullen - 2010-03-26 22:31:36

Nie mówiłam ,że jestem grzeczną wampirzycą ... *zażartowała*
Kotku ja też chcę czegoś więcej , pragnę tego samego co ty *powiedziała to nadal obcałowując jego ciało*

Jasper Hale - 2010-03-26 22:40:20

*mruknął zadowolony*
-Pewna jesteś..*spytał i złożył na jej ustach długi namiętny pocałunek*
*gdy oderwał sie od niej na chwilę wprawnym ruchem ściągnął jej bluzkę, i przejechał dłońmi po jej talii z uśmiechem, uniósł głowe i złożył pocałunek na jej brzuchu*

Alice Cullen - 2010-03-26 22:49:21

Pewnie ! *Zeszła z niego*
*położyła się obok, zdjęła spodnie i spojrzała na Jaspera*
*W tym momencie leżała w samej bieliznie*
*Usmiechnęła się lekko*

Jasper Hale - 2010-03-26 22:53:37

*uśmiechnął się i zamurowało go na chwilę*
-Piękna jesteś...*powiedział patrzac na prawie nagą Alice, leżącą obok niego*
*sam zrzucił spodnie i leżał już tylko w samych bokserkach*
*uniósł się na łokciach i pocałował ją namiętnie przyciągając do siebie, w wyniku tego on teraz zawisł na rękach nad nią.*
*zniżył głowe i pocałował ją namiętnie*

Alice Cullen - 2010-03-26 23:02:10

A ty strasznie przystojny , ale tylko mój ! *Oddała pocałunek*
*Patrzyła mu prosto w oczy*
I co dalej ? *zachichotała , patrząc na niego z zachwytem*

Jasper Hale - 2010-03-26 23:03:47

-Cały Twój..i tylko Twój...*uśmiechnął się*
-Zobaczysz....*szepnął i pocałował ją lekko, po czym zszedł z pocałunkami na jej szyję, dekolt, i coraz niżej na brzuch*

Alice Cullen - 2010-03-26 23:16:21

*Zdjęła z niego ostatni ciuch jaki miał na sobie*
*Pocałowała go namiętnie*
*opuszkami palców przejerzdżała po jego plecach*

Jasper Hale - 2010-03-26 23:19:32

*odwzajemnił jej pocałunek*
-Alice...*szepnął i pozbawił ją ostatnich części jej garderoby którą miała na sobie*
*patrzył przez chwilę z zachwytem na jej nagie ciało, przejechał dłonią po jej talii*
*pociągnął ja na siebie, sam się położył więc ona leżała teraz na nim*

Alice Cullen - 2010-03-26 23:27:09

*obsypywała go pocałunkami*
*czuła jak dotykały się ich ciała,było jej tak przyjemnie*
Kocham Cie *szepnęła mu do ucha*

Jasper Hale - 2010-03-26 23:30:34

*zamruczał zadowolony, czując jej ciało na swoim*
-Ja Ciebie też...i to bardziej...*obdarzyl ją długim namiętnym pocałunkiem, jego dłonie wedrowały po jej plecach kreśląc małe szlaczki przy kręgosłupie*

Alice Cullen - 2010-03-26 23:38:46

*Spojrzała mu prosto w oczy*
Na co czekasz ? *Pomyślała i uśmiechnęła się lekko*

Jasper Hale - 2010-03-26 23:41:44

*patrzył jej w oczy ledwo trzymając swoją żedze na wodzy, a ona go trak bardzo podniecała*
*czekał na jej pozwolenie, wsunął dłoń między jej udam zaczął wodzić po wewnętrznej stronie uda dochodząc dłonią coraz bliżej jej kobiecości*

Alice Cullen - 2010-03-27 10:32:29

*przygryzła delikatnie dolną wargę uśmiechając się zadziornie* 
*zarzuciła mu ręce na szyję i przyciągnęła go do siebie najbliżej jak tylko mogła*
*wpiła się w jego usta z wielką namiętnością mrucząc przy tym*

Jasper Hale - 2010-03-27 10:41:02

*zamruczał z zadowoleni całując ją namiętnie*
*przejechał dłonią po jej plecach aż zjechał na jej pośladek*
*przejechał dłonią po jej kobiecości, chciał ją poczuć już, tak bardzo jej pragnął*
*jego pocałunek pogłebił się wkładał w niego coraz więcej uczucia*

Alice Cullen - 2010-03-27 11:21:32

Pozwól sobie na więcej ... *wyszeptała*
*zaczęła całować go po szyi*

Jasper Hale - 2010-03-27 11:27:55

-Kocham Cię...*wyszeptał odchylając lekko głowe na bok*
*wszedł w nią płynnym delikatnym ruchem i odczekał chwilę, zanim zaczął płynnie i delikatnie się w niej poruszać*

Alice Cullen - 2010-03-27 11:34:23

*jęknęła z rozkoszy*
*zaczęła szybciej oddychać*
Ja Ciebie Też
*pocałowała go namiętnie*

Jasper Hale - 2010-03-27 11:37:48

*odwzajemnił jej pocałunek równie namiętnie*
*jego dłonie spoczeły na jej biodrach, swoimi poruszał już szybciej, pożądanie brało nad nim górę*
*jego oddech stał się szybszy, ale poprzez pocałunek którym ją teraz obdarzył nie było tego widać*

Alice Cullen - 2010-03-27 11:42:35

*odwzajemniała każdy jego ruch biodrami*
*wygięła się w łuk i jęknęła głośno*
*przejechała delikatnie paznokciami po jego plecach*

Jasper Hale - 2010-03-27 11:48:02

*warknął cichutko usmiechając sie przy tym*
*jego ruchy stały sie o wiele szybsze, ale nadal delikatne*
*przyciągnął ja do siebie i pocałował tłumiąc tym swój jęk*

Alice Cullen - 2010-03-27 12:27:33

*Jej oddech stał się jeszcze szybszy*
*Uśmiechnęła się lekko ,dysząc*

Jasper Hale - 2010-03-27 12:30:46

*przekręcili się tak że teraz ona była pod nim*
*uśmiechnął się i pocałował ją namiętnie*
*przyspieszył jeszcze czując że niedługo osiągnie szczyt*
*jęknął cicho całując ją*

Alice Cullen - 2010-03-27 12:38:56

*Oddała mu pocałunek*
*Poczuła coś znacznie przyjemniejszego niż wcześniej*
*Jęknęła głośno*
*Zacisnęła mocno rękom pościel*

Jasper Hale - 2010-03-27 12:42:45

*doszedł w niej i wykonał kilka ostatnich ruchów biodrami*
*osunął sie na rękach i oparł głową na jej ramieniu*
-Kocham....Cię...*szepnął nadal szybko oddychając*
*zsunął się z niej i opadł na poduszki obok*

Alice Cullen - 2010-03-27 12:46:04

Ja Ciebie też *pocałowała go lekko w usta*
Było cudownie ... *uśmiechnęła się*

Jasper Hale - 2010-03-27 12:49:47

*oparł głowę na łokciu, uśmiechnął się lekko*
-Jesteś niesamowita...*odparł i położył dłoń na jej brzuchu kreśląc nas nim małe kółeczka*

Alice Cullen - 2010-03-27 12:56:34

Nie , nie ...
To ty jesteś niesamowity *zachichotała*
*Położyła głowę na jego torsie i uśmiechnęła się słodko*

Jasper Hale - 2010-03-27 13:00:17

-Nie.....Ty jesteś o niebo lepsza..*szepnał jej na ucho*
*odetchnął głęboko unosząc swoją klatkę piersiową sporo do góry a potem opuścił ją wolno wydychając powietrze*
*zakreślał kółeczka na jej brzuchu*
-Słodka jesteś..*szepnął*

Alice Cullen - 2010-03-27 13:12:16

*Zarumieniła się lekko*
Nie rozpieszczaj mnie tak *zachichotała*
*wtuliła się w niego*

Jasper Hale - 2010-03-27 13:15:03

-Będe bo Ci sie należą słowa uznania..*objął ją ramieniem przytulając do siebie*
*przesuwał dłonia po jej plecach delikatnie*

Alice Cullen - 2010-03-27 13:32:14

*Skierowała wzrok na Wampira*
*Przyglądała mu się*
*Po chwili uśmiechnęła się z niewiadomego powodu*
Idę się wykąpać * wstała, zabierając ze sobą pościel*
*okryła się nią i poszła do łazienki*

Jasper Hale - 2010-03-27 13:35:24

*założył bokserki*
-Alice...skarbie...*stanął pod drzwiami do łazienki*
-Może umyć Ci plecy...*spytał z nadzieją*

Alice Cullen - 2010-03-27 13:37:08

Chętnie *Puściła mu oczko*

Jasper Hale - 2010-03-27 14:36:40

-Alice skarbie...może innym razem..*szepnął  i wrócił do szafy żeby sie ubrać*
*założył spodnie i koszulkę i wyszedł z pokoju*

Alice Cullen - 2010-03-27 18:20:07

*Wykąpała się*
*wyszła z łazienki*
*poszła się ubrać* -->  http://www.nikoletta.pl/public/images/items/1807/sukienki_4345_0_big.jpg
*wyszła z pokoju*

Jasper Hale - 2010-03-27 18:36:37

*wszedł do pokoju i połozył sie na łóżku*
*dostrzegł że nie ma Alice*
Ciekawe gdzie ona jest...zaczekam tu na nią *pomyślał kładąc sie wygodniej*

Alice Cullen - 2010-03-27 18:48:16

*Weszła do sypialni*
No wreszcie Cie znalazłam ! *zachichotała*
*Rzuciła się na łóżko i wtuliła się w niego*

Jasper Hale - 2010-03-27 18:50:39

*objął ją ramieniem i przytulił do siebie*
-A szukałaś *spytał szeptem*

Alice Cullen - 2010-03-27 20:19:41

Noo ... to znaczy byłam w salonie i w pokoju Vas. *uśmiechnęła się*
Vas skierowała mnie tutaj no i Cie znalazłam ! *pocałowała go delikatnie w usta*
Kocham Cie *wtuliła się jeszcze mocniej*

Jasper Hale - 2010-03-27 20:22:38

*przytulił ja do siebie*
-Kocham Cię..byłem u Vas i trochę wypiliśmy..*przyznał*
*wsunął dłoń pod jej bluzkę na jej plecach i zataczał nią małe kółeczka*

Alice Cullen - 2010-03-27 20:26:22

No ładnie ... *zachichotała*
To rozumiem , że jak ja pójdę do kąpieli to ty flirtujesz z wampirzycami i popijasz ? *zaśmiała się żartobliwie*

Jasper Hale - 2010-03-27 20:29:10

-Ja nie flirtuje kochanie, po prostu koleżeńsko pilismy drinki *wyjasnił i pocałował ją namiętnie*
-Tylko Ciebie kocham...*musnął istami jej szyję*

Alice Cullen - 2010-03-27 20:34:58

Nie oczekiwałam wyjaśnień *spojrzała na niego z szerokim uśmiechem na ustach*
Ja Ciebie też ... *spoważniała i pocałowała go namiętnie*

Jasper Hale - 2010-03-27 20:37:34

*odwzajemnił jej pocałunek wsunął dłoń w jej włosy*
-Hmm..czy ty chcesz powtórki z rozrywki...*spytał z błyskiem w oku*

Alice Cullen - 2010-03-27 20:57:29

*zachichotała*
Nie dziś *uśmiechnęła się*
*włożyła mu rękę pod bluzkę i zaczęła dotykać go po torsie*

Alice Cullen - 2010-03-27 21:01:35

Może pójdziemy do ogrodu,albo gdzieś się przejść ? *spojrzała na niego pytająco*

Jasper Hale - 2010-03-27 21:08:53

-Jasne chodźmy gdzie tylko chcesz *usmiechnął się i skradł jej całusa*

Alice Cullen - 2010-03-27 21:13:58

Na plażę czy do ogrodu ? *uśmiechnęła się*

Jasper Hale - 2010-03-27 21:14:27

-Chodź na plażę...gdzieś poza dom..*usmiechnął się*

Alice Cullen - 2010-03-27 21:19:24

Okey
*złapała go za rękę i wyszli*

Jasper Hale - 2010-03-27 23:36:31

*przepuścił ją w drzwiach do pokoju, zamknął je za nimi i położył sie na łóżku*

Alice Cullen - 2010-03-27 23:52:39

*położyła sukienkę,tak aby wyschła i przebrała się w bieliznę*
Idę do ciebie*rzuciła się na łóżko obok Jaspera*

Jasper Hale - 2010-03-28 00:06:27

-Bardzo mnie to cieszy...*uśmiechnął się*
*tym razem to on przekręcił się i położył jej głowę na brzuchu*

Alice Cullen - 2010-03-28 00:20:39

To co robimy? *spytała zaciekawiona*
Może zaprosimy mojego brata Edwarda ? i zrobię drinki...
*mówiąc to,zaczęła czochrać jego włosy*

Jasper Hale - 2010-03-28 00:23:55

-Czemu nie..*uśmiechnął się...pomyśl że go zapraszasz a on sam przyjdzie..*dodał z szerokim usmiechem*

Alice Cullen - 2010-03-28 00:33:48

*zaśmiała się*
racja ,ale to nie jest takie łatwe *wytknęła mu język*

Jasper Hale - 2010-03-28 00:37:12

-No tak...myślenie nie jest łatwe..*zaśmiał się i pocałował ja z nienacka*

Edward Cullen - 2010-03-28 00:40:52

*po chwili rozległo się pukanie do drzwi.*
- Jazz, All jesteście tam? *spytał stojąc za drzwiami.*

Jasper Hale - 2010-03-28 00:42:12

-Tak....jesteśmy wchodź *odpowiedział i spokojnie leżał sobie na łóżku dalej*

Alice Cullen - 2010-03-28 00:45:12

Hej braciszku *cmoknęła go w policzek*
Czuj się jak u siebie *uśmiechnęła się*
To ja naszykuje już drinki *podeszła do barku*

Jasper Hale - 2010-03-28 00:48:27

*wstał z łóżka i usiadł na jego skraju*
-Hej...*uśmiechnął się lekko*
-All pomóc Ci...*spytał spogladając na jej plecy*

Edward Cullen - 2010-03-28 00:51:58

*Wszedł do pokoju i spojrzał na Jazza i All.*
- Czy ja wam w czymś nie przeszkadzam przypadkiem? Jeśli tylko po to mnie wzywaliście to może jednak sobie pójdę? *spytał siostrę i brata patrząc na nich z lekkim uśmieszkiem na ustach.*

Jasper Hale - 2010-03-28 00:55:02

-Nie przeszkadzasz...*odpowiedział z uśmiechem*

Edward Cullen - 2010-03-28 00:57:57

- O jakich drinkach mówisz All? Przecież to może się źle skończyć. Co jak co ale alkohol to na mnie i na Jazza działa. Chcesz w nas demony obudzić? *spytał patrząc to na brata to na siostrę niewiele z tego rozumiejąc.*

Jasper Hale - 2010-03-28 00:58:51

-Ejj nie przesadzaj mam mocniejsza głowe od Ciebie..lata praktyki w wojsku...*zaśmiał się lekko*

Alice Cullen - 2010-03-28 01:01:21

Być może... *zaśmiała się*
*Podała wampirom już gotowe drinki*
Jak za słabe to mogę dodać więcej alkoholu *uśmiechnęła się*

Edward Cullen - 2010-03-28 01:02:51

- Może i mocniejszą ale skutki mogą być opłakane. Wiesz, że pod wpływem możemy nie kontrolować łowców, którzy w nas drzemią? A to nie przelewki. *mówił spokojnie patrząc na brata i choć wiedział, że ma rację nie chciał psuć im zabawy i w końcu stwierdził*
- Dobrze raz kozie śmierć. Bawmy się dopóki możemy. *usiadł na fotelu i patrzył na brata i siostrę*

Jasper Hale - 2010-03-28 01:02:51

-A gdzie Twój...*spytał unoszac jedną brew do góry*
*upił łyk*
-Jak dla mnie jest świetny..*uśmiechnął się*
*spojrzał na Edwarda*
-Ojj nie będzie tak źle..najwyżej mnie zwiążecie..*odparł beztrosko*

Alice Cullen - 2010-03-28 01:09:13

O własnym zapomniałam*zachichotała*
*zrobiła szybko sobie*
Ja cie nie muszę związywać*puściła mu oczko*
*usiadła obok Jaspera na łóżku,upijając przy tym łyka drinka*

Jasper Hale - 2010-03-28 01:11:20

*spojrzał na Alice*
-Ty to mnie jeszcze wykorzystasz...*zasmiał się i pocałowal ja lekko*
*usiadł grzeczni i upił łyk drinka*

Alice Cullen - 2010-03-28 01:19:13

Zależy w jakim stopniu nie będziesz się kontrolował *oddała mu pocałunek*
Jak wypijecie to powiedzcie ja zrobię jeszcze po jednym,ale mocniejszym *wytknęła do nich język*

Jasper Hale - 2010-03-28 01:20:21

-A jak bardzo musie sie niekontrolowac żebys to zrobiła...*soytał popijając drinka i spogladając na nią z zaciekawieniem*
*tak alkohol pił dość szybko, więc mial już pół drinka*

Alice Cullen - 2010-03-28 01:28:51

A no nie wiem ... musiałabym być w takiej sytuacji
A co ? *spojrzała na niego zaciekawiona*

Edward Cullen - 2010-03-28 01:28:52

*Przyjął drinka z rąk siostry i umoczył w nim usta. Chwilę smakował go i uśmiechnął się nagle*
- All świetny. Niczego więcej mu nie trzeba. *powiedział i znów pociągnął długi łyk.*

Jasper Hale - 2010-03-28 01:30:27

-Pytam bo mam ochote  sie doprowadzic do takiego stanu...*przyznał upijajac łyk z drinka*
-No wiesz..bez wyrzutów sumienia mogłabyś mnie wykorzystac a ja bym Ci sie nie stawiał..*uśmiechnął sie lekko*

Alice Cullen - 2010-03-28 01:33:31

Oooo *zaśmiała się*
A więc wykorzystam *uśmiechnęła się sprośnie*

Jasper Hale - 2010-03-28 01:35:35

*dopił drinka do końca*
-Ale to musisz mnie upić..*uśmiechnął sie puszczając jej oczko*
*fakt czuł że coś wypił, ale nadal był trzeźwy*

Edward Cullen - 2010-03-28 01:44:55

- Oj Jazz nie wiem jak Ciebie ale mnie ciężko doprowadzić do pionu po wypiciu za dużej ilości alkoholu. *powiedział widząc błyszczące oczy brata. Sam też już skończył drinka i zaczął się bezwiednie uśmiechać. Teraz było mu wszystko jedno co się stanie. Czuł że alkohol zaczyna działać ale jeszcze był w stanie się kontrolować.*

Jasper Hale - 2010-03-28 01:50:14

-Jeszcze jednego drinka *spytał brata*
-Nie jest tak źle mnie postawić do pionu..*usmiechnął się i podszedł do barkum jak nie jemu to sobie zaczął robić drinka*

Edward Cullen - 2010-03-28 01:53:15

- Z przyjemnością Ci potowarzyszę w piciu. Wiesz, ze ze mną jak z dzieckiem w tym temacie akurat. *powiedział i podał bratu szklankę w której otrzymał drinka*

Jasper Hale - 2010-03-28 01:56:11

*odebrał szklankę i po chwili miał już gotowe dwa mocne drinki*
*podał bratu jeden i usiadł na łóżku*
-Wiesz że ze mną też jak z dzieckiem, próbuj i powiedz co myślisz...*upił łyka, ciut za mocny wyszedł, ale sie tym nie przejmował*

Edward Cullen - 2010-03-28 01:59:30

*Upił Łyka drinka i uśmiechnął się do Jazza.*
- Tak ty zawsze wiesz jak mi dogodzić. Niezły ten drink jest może mocny ale niezły. Nauczysz mnie takie robić? *spytał pociągając łyk ze szklanki*

Jasper Hale - 2010-03-28 03:03:46

-Nie mas sprawy bracie..*uśmiechnął się  i upił spory łyk ze szklanki*
-Wiesz lata w wojsku ucza wielu dziwnych na pozór rzeczy..*wyjasnił po chwili*
-Fakt wyszedł ciut za mocny, ale to Ci chyba nie przeszkadza *spytał popijajac drinka*

Edward Cullen - 2010-03-28 03:12:18

- No co ty jest świetny i chyba nie powinieneś się do błędu przyznawać. *powiedział popijając drinka i patrząc na brata*
- Ja niestety nie miałem okazji się tego nauczyć, byłem za młody, gdy śmierć mnie chciała zabrać. *powiedział wspominając matkę i Carla.*

Jasper Hale - 2010-03-28 03:16:49

-Ja miałem 20 lat...*przyznał niechętnie wracając do bolesnych wspomnień*
-Każdy sie może pomylić..ja sie pomyliłem za dużo wódki..*przyznał*
*upił spory łyk, tak że znowu miał połowe drinka*
-Edd..nigdy o tym nie rozmawialiśmy...opowiesz mi coś o sobie *spytał*

Edward Cullen - 2010-03-28 03:19:47

- A co chcesz wiedzieć bracie? *spytał bo nie wiedział od czego zacząć. Był już w połowie drinka. Bardzo mu on smakował. Czuł, że to jest to.*

Jasper Hale - 2010-03-28 03:21:14

-Hmm zalezy co chcesz powiedzieć...*spojrzał na vrata wesoło, tak alkohol dawął mu sie lekko we znaki*
*dopił jednym haustem drinka do końca i wstał zrobić następne, nadal trzymał pion*

Edward Cullen - 2010-03-28 03:30:58

- Cóż urodziłem się w zamożnej rodzinie Masenów. Ojciec był bogatym kupcem a mama pracowała jako restauratorka. Ja urodziłem się w czerwcu 1901 roku. Żyło się nam razem dobrze. Moje dzieciństwo przepłynęło pod znakiem zabaw i psot. Nie miałem żadnych trosk i zmartwień. Aż do 1918 roku kiedy to nasze miasto nawiedziła epidemia grypy hiszpanki. Mój ojciec zmarł w pierwszej fazie epidemii a ja z matką trafiliśmy do szpitala gdzie powoli odchodziliśmy z tego świata. Moja matka odeszła pierwsza a ja dostałem drugą szansę od Carlisla. Wywiózł mnie ze szpitala i w swoim domu ukąsił. Ból był straszny lecz zniosłem to i przebudziłem się jako wampir. Od tamtej pory jestem z Carlislem. Fakt miałem parę wyskoków ale jakoś wspólnie pokonaliśmy trudności. To tak pokrótce wszystko co pamiętam z człowieczego życia. *powiedział i spojrzał na brata dopijając drinka i podając mu szklankę. Już zaczynał czuć szum w głowie ale jeszcze się trzymał.*
- A ty jak zostałeś tym kim teraz jesteś? *spytał bo nie wiedział o nim również zbyt wiele.*

Jasper Hale - 2010-03-28 03:40:44

*zrobił takie same drinki jak ostatnio, swój wziąl barat został na barku*
-Aha....*mmruknął*
*odetchnął głeboko i upił łyka kolejnego drinka, tak zaczynało mu coraz bardziej szumieć w głowie*
-Urodziłem się w Houston w Teksasie w 1844 roku. W roku 1861, gdy wybuchła wojna secesyjna, wstąpiłem do armii jako ochotnik do Konfederatów mając niespełna 17 lat. W armii zrobiłem błyskawiczną karierę, zostając majorem po bitwie pod Galveston. Zostałem przemieniony w wampira w 1863 przez wampirzycę Marię. Zdobyłem tym samym umiejętności manipulowania uczuciami i emocjami, swoimi jak i innych. Maria, biorąc pod uwagę moją wysoką pozycję w wojsku, uczyniła mnie swoim pomocnikiem w tworzeniu armii nowonarodzonych wampirów. Moim zadaniem było szkolenie młodych wampirów, a następnie ich zabicie, gdy nie byli już potrzebni , po upływie roku kiedy ich siła słabła. Zmęczony takim życiem, dołączyłem do starych przyjaciół – Petera i Charlotte, jednak wkrótce i z nimi się rozstałem – moja moc odczuwania emocji innych ludzi sprawiała, że nie radziłem sobie ze swoim stylem życia, czując strach zabijanych przez siebie osób. W karczmie spotkałem Alice, która jak wiesz przewidziała to spotkanie. *upił łyk zbierając myśli do dalszej opowieści*. Razem z nią dołączyłem do rodziny Cullenów. Mam największe problemy z opanowaniem się, widząc lub wyczuwając węchem ludzką krew.
*skończyl opowieść popijając drinka, tak był już troche wstawiony, a opowiedzenie wlasnej historii zasmuciło go trochę*

Edward Cullen - 2010-03-28 03:51:31

*Wstał i podszedł po swojego Drinka. Lekko się chwiejąc usiadł na fotelu i spojrzał na brata*
- Wiesz to wiem, że masz problemy ale każdy je miał na początku. Zapewniam Cię nie jesteś jedyny. Ja też szalałem w pierwszych miesiącach i latach mego wampirzego życia. W końcu Carlisle mnie jakoś opanował ale nie było to łatwe. Do dziś jak czyjaś krew mnie zauroczy potrafię zabić nie patrząc na niebezpieczeństwo.* powiedział i upił drinka dalej patrząc na Jazza*
- Jeśli chcesz mogę Ci pomagać w opanowaniu jeśli tylko będziesz chciał. Wiem jak się musisz czuć i jak Ci jest z tym ciężko w końcu umiem czytać w myślach nie tylko ludzi ale także wampirów. Taka jest moja zdolność. *mówił spokojnie choć w głowie coraz bardziej mu szumiało. Cieszył się, że mogą pogadać od serca w końcu on rozumiał Jazza najlepiej z całej rodziny i wiedział kiedy mu smutno i źle.*

Jasper Hale - 2010-03-28 03:56:39

-Edd Ty zawsze sprawdzasz mi myśli...myślisz że nie wiem że mnie kontrolujecie czy kogoś nie zaatakuje, więc oświadczam Ci że wiem, czuje to jak patrzycie mi na ręce, jak azstanawiacie sie co zrobie..Ty czytasz w myślach Alice sprawdza przyszłość..*spojrzał na brata spokojnie*
-To nie fair..czuje sie straszni kontrolowany...*upił łuk drinka, był juz mocno pijany, ale pił dalej*
-Wiecie..czuje że nikt mi nie ufa...nawet Alice i Ty...jestem na jakimś porabanej obserwacji..*wyrzucił wszystko co gryzło go od dawna, a teraz było mu łatwiej to powiedzieć*
*upił spory łyk drinka, był nadzwyczaj spokojny*

Edward Cullen - 2010-03-28 04:01:20

- Jazz ja czytam Ci w myślach ale tylko czasami. Staram się nie patrzeć na ciebie przez pryzmat tego kim byłeś czy co robiłeś. Jesteś moim bratem i to się nie zmieni. Wiesz, że zawsze masz mnie po swojej stronie i nigdy złego słowa o tobie nie powiem. Ty mnie też rozumiesz lepiej niż ktokolwiek inny. Też czasem mieszasz w moich uczuciach. Ale wiem, że robisz tro dla mojego dobra. Od tj pory postaram, się byś nie czuł się przeze mnie obserwowany. Ufam Ci bardziej niż komukolwiek innemu. *powiedział coraz bardziej wstawiony lecz patrzył na brata spokojnym wzrokiem pijąc dalej*

Jasper Hale - 2010-03-28 04:07:18

-Edd, dzięki..ja Ci mieszam w uczuciach bardzo...bardzo rzadko i tylko na korzyść dla Ciebie *wytłumaczył już mocno pijany, jakoś te drinki go szybko rozkładały a miał jeszcze 3/4 obecnego no upije se tym jak nic*
-Dziekuje za to co mówisz...to też działa w drugą stronę tyle że u mnie najlepiej rozumie mnie Alice, mimo iż nie czyta mi w myślach, zawsze wie co mnie trapi, zawsze wie jak pomóc *opróżnił do połowy szklankę, im szybciej pił tym był bardziej pijany*
-Dzięki Edd..trochę prywatności w mojej własnej głowie mi sie przyda, ja tez wiem że czytasz moje myśli tylko dla mojego dobra i podejrzewam że nie jest to dla Ciebie zbyt przyjemne...*sam wzdrygał sie na myśl o niektórych swoich przemyśleniach*
*wypił drinka do końca ta extremalna dawka alkoholu wyjątkowo mocno uderzyła mu do głowy, a do wszystkiego dodając że wczesniej juz pił to to wystarczyło żeby go rozłożyć*
*odłożył szklankę na podłogę i opadł na poduszki, teraz Alice mogłaby zrobić z nim wszystko co jej się żywnie spodoba*
*w dalszym ciągu jednak był przytomny i na upartego mógłby dalej pić, ale zrobił sobie przerwe*

Bella Cullen - 2010-03-28 11:39:56

*zapukała delikatnie i nie czekając na odpowiedź weszła do środka*
*zaskoczyło ją to co zobaczyła, ale zaśmiała się*
Widzę, że urządziliście sobie imprezę...
*powiedziała widząc upitą rodzinę*
Takie z was samoluby i mnie nie zaprosiliście?
*pokręciła głową i usiadła na łóżku obok Jaspera*

Jasper Hale - 2010-03-28 11:42:42

*uniósł się na łokciach*
-Witaj Bello..*uśmiechnął się lekko*..wybacz już naprawiam swój błąd....*wstał i lekko chwiejnym krokiem podszedł do barku*
-Jakiego drinka Ci zrobić...słabszego czy mocniejszego..*spytał*
-Nie mogliśmy Cię znaleźć wczoraj, gdzie Ty sie podziewałaś...szczerze zdziwiłem się kiedy Twój szanowny mąż przyszedł do nas sam..*wzruszył lekko ramionami i czekał na jej decyzje*

Bella Cullen - 2010-03-28 11:46:44

Mocnego... Musze ci szybko dorównać
*zaśmiała się i spojrzała na niego*
Mój kochany mąż zostawił mnie w salonie mówiąc, że coś od niego chcecie...
*powiedziała z wyrzutem i westchnęła cicho*
A więc co od niego chcieliście?
*zapytała ciekawa Jaspera patrząc na niego*

Jasper Hale - 2010-03-28 11:51:40

*zaśmiał się i skłonił lekko*
-Dwa razy mocny drink...się robi *zaczął robić inne, ale równie mocne drinki*
-Nie w sumie nic od niego nie chcieliśmy poza tym żeby do nas przyszedł i trochę posiedział, przecież mógł Cie wziąć ze sobą...*rozlał zawartość shakera do wysokich szklanek*
-Taka mała imprezka, to nic złego *uśmiechnął się i podszedł do niej lekko chwiejnym krokiem i podał jej drinka*
-Żeby mi dorównać musiałabyś sie mocno postarać...*uśmiechnął się i usiadł na swoim poprzednim miejscu na łóżku*
-Spróbuj i powiedz czy nie za mocny....i powiedz czy Ci smakuje*spytał i upił łyka drinka*

Bella Cullen - 2010-03-28 11:59:48

Ale nie wziął... Cóż, trzeba samemu było się tu przyczołgać
*zaśmiała się i wypiła łyk drinka*
Hmm... Bardzo mocny, ale świetny
*powiedziała szczerze i uśmiechnęła się do niego*
*wypiła swojego drinka za jednym razem*
Zaraz Ci dorównam...
*powiedziała zabawnie i podeszła do barku szukając czystej wódki*

Jasper Hale - 2010-03-28 12:05:22

*spojrzał na zaskoczony, nie spodziewał sie że wypije drinka na raz w szczególności tak mocnego*
-No Bella...niezła jesteś, ale jak szukasz wódki to stoi na dole, po prawej stronie..*wyjaśnił*
-No nie wiem czy tak zaraz....*wypił swojego drinka do końca za jednym zamachem*
-Bells....to już weź dwie butelki i nie wiem czy pijemy dalej z kieliszków czy z gwinta prosto..Ty decyduj...*powiedział zabawnie przeciągając ostatni wyraz*
*odłożył szklankę na podłogę i przeciągnął sie*

Bella Cullen - 2010-03-28 12:10:33

*ucieszyła się, ze w końcu znalazła wódkę*
*wzięła dwie pełne butelki i podeszła do niego podając mu jedną butelkę*
Myślę, że później nie będziesz w stanie pozmywać tych kieliszków
*zaśmiała się i otworzyła swoją butelkę*
Pijemy z gwinta...
*oznajmiła zabawnie*
To... za co pijemy?
*spojrzała na niego*

Jasper Hale - 2010-03-28 12:13:47

*odkręcil swoją butelkę*
-Pewnie nei będe w stanie...*przyzanł z lekkim usmiechem*...pozmywam później...*wzruszył ramionami*
-Proponuję...za rodzinę...*wzniósł butelkę lekko do góry*
-Co Ty na to...*spytał z wesołym błyskiem w przeszklonych oczach*

Bella Cullen - 2010-03-28 12:17:15

*usiadła po turecku na łóżku*
Może być za rodzinę...
*uśmiechnęła się i podniosła delikatnie do góry swoją butelkę*
*wypiła spory łyk i postawiła ją na łóżku*
Dziwie się, że mówisz jeszcze z sensem i nie plącze ci się język
*zaśmiała się obracając butelką w rękach*

Jasper Hale - 2010-03-28 12:24:28

-Wampir ma wytrzymałą głowę, to raz. Dwa..lata praktyki w piciu w wojsku *wyjaśnił i upił spory łyk z butelki*
-Hm...ciekawe kiedy Ty przestaniesz mówić z sensem.*zaśmiał się cicho*
-Za co teraz pijemy..*spytał ważąc butelke w dłoniach*

Bella Cullen - 2010-03-28 12:32:05

Chcesz się założyć?
*spytała z uśmieszkiem spoglądając na niego*
Teraz możemy wypić za... miłość
*zaproponowała i zaśmiała się*

Jasper Hale - 2010-03-28 12:39:41

-Tylko o co się założymy..*spytał z szerokim uśmiechem, lubił rywalizację*
-To za miłość...szczytny cel...*uśmiechnął się i upił łyk z butelki*
-Wiesz, ze mną ciężko wygrać w zakładach...*dodał dumnie*
*czuł już wpływ alkoholu na siebie, ale nie przeszkadzało mu to i pił dalej, w sumie był ciekawy co Alice potem zrobi*

Bella Cullen - 2010-03-28 12:43:42

Możemy się założyć o 50 zł
*zaproponowała*
Albo zapytać Alice, które z nas wygra..
*zaśmiała się*
*upiła łyk*

Jasper Hale - 2010-03-28 12:50:25

-Jasne....możemy i o to i o to...*uśmiechnął sie i pociągnął kilka sporych łyków z butelki*
-Pewnie ja wygram...*usmiechnął się i popijał dalej z butelki, coraz mocniej szumiało mu w głowie, a własciwie huczało*
*bardzo rzadko doprowadzał się do takiego stanu, ale czasem mu sie zdarzało*

Alice Cullen - 2010-03-28 13:15:58

*Przyglądała i wsłuchiwała się w rozmowę zgromadzonych*
Ja ciekawa jestem jak ty będziesz zachowywał się po kolejnych *ciągle śmiała się z zachowania męża*

Jasper Hale - 2010-03-28 13:18:45

*spojrzał na Alice lekko przytępionym spojrzeniem*
-Ja...?? A chcesz zobaczyć...*spytał z błyskiem w oku*
*pociągnął łyk z butelki, ta w sumie był już mocno zalany a w butelce była już tylko 1/4 zawartości i ciągle jej ubywało*

Alice Cullen - 2010-03-28 13:26:45

*podeszła do Jaspera , wyrwała mu butelkę i zaśmiała się*
Reszta dla mnie ! *Puściła mu oczko*
*Wypiła resztę zawartości*
*Zakręciło nią*
Mocne ...

Jasper Hale - 2010-03-28 13:28:54

*połozył obie dłonie na jej biodrach i pociągnął ją na siebie kładąc się na łóżku*
-No skarbie...zabierać mi butelkę...przecież jeszcze trzeźwy jestem...*no nie był już od dawna*
*pocałował ją namietnie splatając dłonie na jej plecach*
*nie bardzo kontrolował swoje uczucia, to przez alkohol, wszystko łatwiej mu przychodziło, nawet okazywanie uczuć leżącej na nim Alice przy rodzeństwie*

Alice Cullen - 2010-03-28 13:34:16

*oddała pocałunek*
*Zamruczała cicho*
Trzeźwy ? ... oczywiście *zachichotała*

Jasper Hale - 2010-03-28 13:41:07

-No oczywiśćie że nie..*uśmiechną się szeroko, sam wiedział ze nie jest zbyt trzeźwy, ale też nie czuł się tak bardzo zalany jaki był w rzeczywistości*
*musnął ustami jej szyje i mruknął przy tym z zadowolenia*
-Ale chyba nie jest ze mną aż tak źle *spytał składając pocałunki na jej szyi*

Jasper Hale - 2010-03-28 14:16:16

*oderwał się od Alice*
-Jasne wchodź...*nadal obejmował ją w pasie a ona leżała na nim*

Jasper Hale - 2010-03-28 14:25:55

-No pewnie że tak...*wskazał kieliszki po drinkach i puste butelki po wódce*
*sam wyglądał na niexle wstawionego*

Jasper Hale - 2010-03-28 14:35:21

*połozył Alice obok siebiei uniósł się na łokciach*
-Chcesz jakiegoś drinka...wszyscy piją..*uśmiechnął sie lekko*

Jasper Hale - 2010-03-28 14:42:31

-Oczywiście...*wstał i podszedł do barku zrobił zamówionego drinka a sobie wyjął butelką whiskey*
*podał drinka Hermionie*
-Na zdrowie ...*sam usiadł z butelką na łóżku*

Jasper Hale - 2010-03-28 14:51:40

-Pełna samoobsługa rób sobie co chcesz..* uśmiechnął sie lekko*
-Większośc imprez robimy w domu, ale pewni jakieś kluby są w okolicy...

Jasper Hale - 2010-03-28 14:59:44

*pociągnął łyka z butelki*
-Na mnie nie patrz, ja nie pójde teraz do żadnego klubu..*był za bardzo wstawiony żeby gdzieś iść*

Jasper Hale - 2010-03-28 15:05:03

*położył się spowrotem na łóżku i objął jedną ręką Alice, jego dłoń wylądowała na jej brzuchu*
-A ja tylko uprzedzam...

Alice Cullen - 2010-03-28 15:16:50

*cały czas przyglądała się wampirzycy*
Hmm ... W Port Angeles jest Klub ,ale najlepsze imprezy są w domu...
*skrzywiła się*
*Wstała,podeszła do barku , spromieniowała dziewczynę zimnym wzrokiem i zaczęła robić sobie kolejnego drinka,lecz już słabszego*

Jasper Hale - 2010-03-28 15:21:16

*spojrzał na swoją żonę*
-All...nie złość się..*powiedział siadając na łóżku*

Alice Cullen - 2010-03-28 15:36:14

*wypiła szybko drinka*
*podeszła do Jaspera*
Kochanie ja się nie złoszczę...*uśmiechnęła się lekko*
Po prostu coś mi w niej nie pasuje... *szepnęła*
Ogarnę tutaj *puściła mu oczko*
Chyba już nie będziesz pił , prawda ?

Jasper Hale - 2010-03-28 15:42:36

-Nie..chyba już nie...*usmiechnął się do niej lekko*
-Pomogę Ci ogarną tutaj wszystko..*zaproponował z uśmiechem i wstał z łózka, lekko się zachwiał , ale utrzymał równowagę*
-Alice....*podszedł do niej z usmiechem*..kocham Cie..*szepnął i pocałował ja lekko, no kompletnie sie nie przejmował że ktoś to widzi*

Alice Cullen - 2010-03-28 15:52:17

Ja ciebie też *oddała pocałunek, powstrzymując śmiech*
Ty to lepiej się połóż , i czekaj tam na mnie *uśmiechnęła się*
*puknęła go delikatnie ,a ten upad na łóżko*
*zaczęła zmywać szklanki i sprzątać pozostałości po alkoholu*

Jasper Hale - 2010-03-28 15:54:19

*uniósł się na łokciach*
-Alice...*uśmiechnął się i śledził wzrokiem każdy jej najdrobniejszy ruch*
-Dłuho karzesz mi czekać...*spytał z uśmiechem*..i co z tego będe miał że grzecznie czekam...*dopytywał*

Alice Cullen - 2010-03-28 15:58:21

*Gdy skończyła sprzątać , rzuciła się na Jazza , lecz lekko*
*Pocałowała go długo i namiętnie*
Czasem warto być grzecznym ...
*obcałowywała go po szyi*
Hmm ... ups. zapomniałam , że nie jesteśmy sami *zachichotała*

Jasper Hale - 2010-03-28 16:01:25

*zamruczał zadowolony*
-Hmmm...*odchylił lekko głowę na bok*
-Nie przejmuj się, jak im zacznie przeszkadzać to wyjdą...*wsunął dłonie pod jej bluzkę i wsuwał je coraz wyżej*
-Hmm.warto mi było być grzecznym...*uśmiechnął się i pocałował ją długo i namiętnie, jemu  kompletnie nie przeszkadzało że ktoś jest w pokoju*

Alice Cullen - 2010-03-28 16:09:09

*zaśmiała się*
Miałam Cie wykorzystać, ale nie było mowy że przy kimś ...
*Zeszła z wampira , pociągając go przy tym*
My na chwilkę... Yy do łazienki *zachichotała*
Zaraz wrócimy *załapała męża za rękę i poszli do łazienki*

Jasper Hale - 2010-03-28 16:13:26

*zamknął  za nimi drzwi, oparł się o nie plecami i przyciągnąl do siebie Alice*
-Hmm...teraz już nikogo nie ma..możesz wykorzystywać mnie do woli..*uśmiechnął się i położył dłonie na jej biodrach*
*spojrzał jej w oczy i pocałował ją namiętnie, przesunął dłonią po jej plecach, aż zjechał nia na jej udo przyciągając ją jeszcze bliżej do siebie*

Bella Cullen - 2010-03-28 18:04:19

*wypiła zawartość butelki do końca. trochę zakręciło się jej w głowie, więc położyła się na łóżku zamykając oczy. poleżała tak chwilę, żeby przestało się jej kręcić. po paru minutach wstała powoli, odłożyła pustą butelkę na stolik. dość chwiejnym krokiem wyszła z pokoju, zamykając za sobą drzwi*

Edward Cullen - 2010-03-28 23:24:24

*Wychylił swojego drinka do końca i odstawił szklankę na podłogę. Kołowało mu się w głowie a alkohol szumiał w żyłach. Był porządnie wstawiony i nic nie było mu w stanie przeszkodzić. Wzbierał w nim jednak coraz silniejszy głód krwi. Głód, którego nie da się opanować. Czuł, że musi zapolować ale w chwili obecnej nie mógł się ruszyć.*

Bella Cullen - 2010-03-29 22:18:07

*bez pukania weszła powoli do pokoju*
Hej kochanie.. Łoł..
*spojrzała na niego i zatkało ją troszeczkę. po chwili zaczęła się cicho śmiać*

Edward Cullen - 2010-03-29 22:22:16

Z czego się śmiejesz kochanie. Może i dziwnie wyglądam ale i głodny jestem. Może pójdziemy na polowanie? *zaproponował i oblizał wargi mimowolnie.*
Pić świeżą ludzką krew. Znów poczuć się wolnym. *Kołatało mu się po głowie.*

Bella Cullen - 2010-03-29 22:25:15

Śmieje się z Ciebie, bo tak słodko wyglądasz...
*uśmiechnęła się do niego szeroko*
Yyy... myślisz, że będziesz w stanie zapolować?
*zapytała z troską powstrzymując śmiech*
Jesteś jak taki bezbronny kurczaczek...
*spojrzała na niego z miłością w oczach*

Edward Cullen - 2010-03-29 22:38:35

Nie wiem czy będę w stanie ale pić mi się chce bardzo mocno. *powiedział patrząc na nią czarnymi oczami*
A jak powiedziałaś, że wyglądam? *spytał wstając z fotela i ledwo trzymając się na nogach podszedł do Bells. Jednak parę kroków przed nią runął jak długi na ziemię. W sypialni rozbrzmiał szaleńczy śmiech Edda*

Bella Cullen - 2010-03-29 22:41:33

*zaczęła się śmiać, ale podeszła do niego i łapiąc go za rękę pomogła mu wstać*
Powiedziałam, że wyglądasz jak bezbronny kurczaczek... Malutki, słodki kurczaczek, z którym można zrobić wszytko.
*powiedziała między napadami śmiechu patrząc mu w oczy i otrzepując mu ciuchy*

Edward Cullen - 2010-03-29 22:50:01

Raczej jak pijany i niesamowicie głodny kurczaczek. *powiedział przemilczając fakt, że mogła z nim zrobić wszystko.*
Bells a co miałaś na myśli mówiąc wszystko? *uśmiechnął się zadziornie. Jednak nie był w stanie się powstrzymać od takiego pytania*

Bella Cullen - 2010-03-29 22:53:12

Wszystko, wszystko..
*zaśmiała się i spojrzała mu w oczy. podeszła do niego i stając na palcach pocałowała delikatnie, ale z uczuciem w usta*
No chodź na to polowanie...
*złapała go za rękę i pociągnęła w stronę okna*

Edward Cullen - 2010-03-29 23:01:16

Bells a może sama na to polowanko pójdziesz i coś dla mnie złapiesz bo ja się na nogach nie utrzymam. *powiedział trzymając ją za rękę. Patrzył na nią z miłością i z zadziornym uśmieszkiem na ustach. Chciał ją wziąć tu i teraz ale nie wiedział jak ona na to zareaguje.*

Bella Cullen - 2010-03-30 16:17:15

*spojrzała na niego i uśmiechnęła się promiennie*
No właśnie widzę.. Ale widzisz mnie jedną czy jest mnie trzy..?
*zapytała zabawnie machając mu wolną ręką przed twarzą. zaśmiała się cicho i spojrzała mu w oczy*
Kotku.. Jak byś zapomniał, to ja głodna nie jestem.. A tym bardziej nie pójdę Tobie zapolować.. Trzeba było tyle nie pić..
*pokazała mu język niczym małe dziecko i uśmiechnęła się szeroko. wzruszyła ramionami i spojrzała na niego*
A więc..?
*zapytała wyczekując jego decyzji. splotła palce ich dłoni podnosząc je do góry*

Edward Cullen - 2010-03-30 21:43:18

A może zmienimy plany i zostaniemy w domu trochę się pobawić? *spytał dalej z zalotnym uśmieszkiem na ustach. Alkohol szumiał mu w tętnicach. Oczy miał czarne lecz widać w nich było iskierki zadowolenia. Chwiał się coraz mocniej ledwo trzymając pion. Oblizał wargi i spojrzał na Bells*

Bella Cullen - 2010-03-30 21:47:20

A co masz na myśli mówiąc pobawić..?
*zapytała uśmiechając się zadziornie. spojrzała mu w oczy*
A może się lepiej połóż, coś pijany jesteś..?
*powiedziała po chwili przykładając mu dłoń co czoła. chciała go troszkę podenerwować. uśmiechnęła się szeroko*

Edward Cullen - 2010-03-30 21:50:34

*Przysunął się do niej i zaczął ją pieścić. Złożył pocałunek na jej ustach i zjechał rękoma wzdłuż talii o mało się przy tym nie przewracając.*
chyba już wiesz na co mam ochotę? *wymruczał jej do ucha*

Bella Cullen - 2010-03-30 21:55:20

*uśmiechnęła się i zarzuciła mu ręce za szyję przywierając do niego ciałem. wplotła palce w jego włosy i pocałowała delikatnie w szyję*
Wiesz, że jesteśmy u Jaspera w pokoju...
*przypomniała mu cicho mówiąc do ucha*

Edward Cullen - 2010-03-30 22:02:57

- A czy widzisz by on tu był? Bo ja jakoś go nie widzę. Jest zajęty All jak na razie i chyba nie myśli wracać. *całował ją po szyi mrucząc przy tym do ucha. Zjeżdżał dłońmi coraz niżej i niżej aż w końcu trafił tam gdzie chciał. Powoli zaczął rozpinać rozporek jej spodni przylegając do niej całym ciałem*

Bella Cullen - 2010-03-30 22:08:36

*zaśmiała się, dłońmi zjeżdżając na jego tors pocałowała namiętnie*
W sumie... Masz racje...
*powiedziała pomiędzy pocałunkami rozpinając mu koszulę*
*rozpięła i delikatnie z niego ją zsunęła. dłońmi błądziła po jego torsie*

Edward Cullen - 2010-03-30 22:17:30

*Rozpiął rozporek jej spodni i najdelikatniej jak tylko umiał położył ja na podłodze. Sam chcąc przyklęknąć ciężko zwalił się na podłogę tuż koło niej nie przestawając jednak  jej pieścić. Po chwili pojawił się nad nią i prędkim ruchem ściągnął z niej bluzkę*
- Kocham Cię słońce ty moje. *mówił trochę bełkotliwym głosem. Słychac było, że oddech mu lekko przyśpieszył*

Seth - 2010-03-31 00:43:05

*otworzył z buta drzwi, mocno zakołysał sie pod wpływem ciężaru wilka, chłopak z upływu krwi nie był w stanie utrzymać wraz z wielkim wilkiem równow