Vasilii - 2010-03-27 15:41:43 |
.
|
Kate - 2010-04-01 11:22:10 |
*zapukała cicho do pokoju zajrzała do środka* Hermiona...mogę wejść?? *spytała patrząc na nią*
|
Kate - 2010-04-01 11:25:55 |
Ok...wejdę *weszła zamykając za sobą drzwi* *stanęła pod ścianą* Herm...co się stało? *spytała*
|
Kate - 2010-04-01 11:30:10 |
*poczuła gwałtowne ciepło* Hermi! Ja już się bardziej nie cofnę!! Zmień ten ogień na...na roślinki! *powiedziała zakrywając dłońmi twarrz* *kiedy ogień zmienił się w ciernie uśmiechnęła się delikatnie* Co się stało??
|
Kate - 2010-04-01 11:32:46 |
Ooo tak...lód może być *usiadła na skraju łóżka* Hermiona...nie przejmuj się...dzięki tobie Jazz się na nas nie rzucił... *powiedziała ciepło*
|
Kate - 2010-04-01 11:36:59 |
Nie płacz...nie masz powodu *uśmeichnęła się* Bardzo nam pomogłaś... *powiedziała pocieszająco*
|
Kate - 2010-04-01 11:40:15 |
Nie...to ja dziękuję, gdyby nie ty Jazz by się na mnie rzucił...przecież trzymałam ludzką krew *zaśmiała się cicho* A...to...to Nick... *powiedziała cicho i westchnęła*
|
Kate - 2010-04-01 11:42:53 |
Tak...Nick cię obudził *uśmiechnęła się delikatnie* On potrafi uleczyć każdą ranę i każdy ból poprzez dotknięcie tej osoby...albo na odwrót
|
Kate - 2010-04-01 11:47:48 |
Może... *wzruszyła ramionami* Kiedyś...wędrował po świecie i trafił na Alaskę...pomieszkał z nami trochę i niestety się w nim zakochałam...i to tak porządnie...niestety wyjechał... *powiedziała smutnym głosem*
|
Kate - 2010-04-01 11:52:10 |
A co?? Podoba ci się... *stwierdziła cicho* *westchnęła*
|
Kate - 2010-04-01 11:57:07 |
No lekko... *uśmiechnęła się delikatnie*
|
Kate - 2010-04-01 12:03:28 |
Ok... *powiedziała uśmiechając się* Spotkamy się na dole... *wstała i wyszła z pokoju*
|
Kate - 2010-04-06 11:13:12 |
*zapukała cicho* No i co tam? *spytała uchylając drzwi*
|
Kate - 2010-04-06 11:17:30 |
*zaśmiała się i weszła do pokoju* Nie chowaj go...i tak widziałam *wzruszyła ramionami* *podeszła do szafy i wyjęła zwierzątko* Śliczny...skąd go wytrzasnęłaś? *spytała patrząc to na nią to na kota*
|
Justin - 2010-04-06 11:17:39 |
*zapukał cichutko* Mogę się do pań wprosić?? *zapytał mając uśmiech na twarzy*
|
Kate - 2010-04-06 11:21:11 |
Ouu...to nie za fajnie *powiedziała cicho* *usiadła po turecku na łóżku i położyła sobie pumę na kolanach* Widać byłaś baardzo głodna *zaśmiała się cicho*
|
Kate - 2010-04-06 11:25:05 |
Jak nie wampira to jeszcze...uuuu *skrzywiła się lekko* Sorry, ze to powiem, ale fuuuj! *spojrzała na zwierzątko drapiąc je za uszkiem*
|
Kate - 2010-04-06 11:27:58 |
Współczuję *zaśmiała się cicho* Jak go nazwiesz? *spytała podnosząc kotka na wysokość swojej twarzy*
|
Justin - 2010-04-06 11:28:53 |
O czym rozmawiacie ?? *spojrzał na kolana Kate* *z jego ust wydobył się kobiecy pisk* Jaki słodki ! Jak go nazwałaś ?... *zadawał sto różnych pytań na raz* *nie wytrzymał i wziął zwierzaka od dziewczyny* *położył się z kociakiem na dywanie i zaczął bawić niczym pięcioletni chłopiec*
|
Kate - 2010-04-06 11:30:34 |
*spojrzała na wampira* Boże...ja go nie znam jak by co *powiedziała cicho* A tak w ogóle to kto Ci pozwolił go brać ode mnie? *spytała śmiejąc się cicho* Bardzo ładne imię...ale co do karmienia to chyba nic z tego *powiedziała do Hermiony i spiorunowała wzrokiem chłopaka*
|
Justin - 2010-04-06 11:35:20 |
*chłopak stanął w bezruchu* *zdał sobie sprawę ze swojego zachowania* *oddał zwierze wampirzycy z miną zbitego psa* *zaczął się cicho śmiać ze swojej głupoty* Kate jedziemy na zakupy ?? *rzucił by zmienić temat* *spojrzał na nią błagalnym wzrokiem*
|
Kate - 2010-04-06 11:37:05 |
*spojrzała na niego zdziwiona* Ja wiedziałam że z nim jest coś nie tak *powiedziała cicho do siebie* Ok...tylko się przebiorę *pokazała mu język i przytuliła delikatnie kotka* *wstała* Pa Hermi *powiedziała wesoło i wyszła do swojego pokoju*
|
Justin - 2010-04-06 11:38:53 |
Pa Hermi... *chciał jak najszybciej opuścić ten pokój po zaistniałej sytuacji* *wybiegł z pomieszczenia* *poszedł do swojego pokoju*
|