Opis forum
Cullen
Za pamięci..? To pamiętaj, żebyś ty przyszedł..
*zaśmiała się patrząc na niego*
A garnitur masz..?
*zapytała po chwili*
Offline
-Nie zapomne...nie mogłbym *uśmiechnął się do niej szeroko*
-Mam wczoraj byłem na zakupach z Emily *wyszczerzył się w uśmiechu*
Offline
Cullen
To dobrze.. Przynajmniej nie wystąpisz nago na ślubie..
*zaśmiała się*
Jak spotkasz gdzieś Vasilii to powiedz, żeby po mnie przyszła.. pojedziemy po jej suknie..
*poprosiła go i uśmiechnęła się szeroko*
Offline
-Vass...jasne powiem jej *powiedział po chwili namysłu*
-Ale z tego co wiem Leah też wybiera się z was na zakupy..nie mogłbyście iśc razem we trójkę...*spytał patrząc na nią, w tej prośbie było ukryte drugie dno*
Offline
Cullen
Taa.. No jasne..
*spojrzała na niego mrużąc oczy*
A gdzie jest haczyk..?
*zapytała pewna tego, że takowy jest*
Offline
-No jest...*przyznał*
-Vass...zawsze będzie ktoś pilnował ze Sfory, no mi nie pozwolicie iść..więc pójdzie Leah..*powiedział poważnie*
Offline
Cullen
Sugerujesz, że ja nie dam rady jej obronić..?
*zapytała trochę urażona tym co powiedział*
Mogę zabrać Alice.. Ona będzie wiedzieć czy coś się stanie Vasilii..
*dodała patrząc na niego*
Offline
-Wy unikacie mojej siostry...*stwierdził pewnie*
-Nie nie uważam że nie dasz rady, tylko podjęliśmy taką obietnice jako Sfora..*dodał*
-Leah też musi iść na zakupy, więc upieczecie dwie pieczenie przy jednym ogniu *uśmiechnął się szeroko*
Offline
Cullen
Seth.. Wiesz przecież, że nie mamy dobrego kontakntu z Leah..
*powiedziała spoglądajac na niego*
Ale jak ci zależy to wezmę ja na te zakupy..
*dodała zrezygnowana i opadła na poduszki przy okazji rzuciła w niego jedną*
Offline
-Ona sie zmieniła..stara się..*dostał poduszką w twarz*
-Bella...*zaśmiał się cicho*
-Dajcie jej szansę *poprosił*
-Właśnie..musze znaleźć Kate i zaprosić ja na ślub...pójdziesz ze mną *spytał z nadzieją*
Offline
Cullen
No damy.. Przecież powiedziałam, ze damy..
*zaśmiała się podniosła się na łokciach. spojrzała na niego*
Kate..?
*zapytała zdziwiona. wzruszyła ramionami*
No okay..
*powiedziała po chwili i zeszła z łóżka*
Offline
-Vass chciała...*przyznał z lekkim uśmiechem*
*wstał z łożka na którym siedział*
-Tylko gdzie oni są...*spytał z usmiechem*
*podszedł do okna i wyjrzał przez nie*
-O...w ogrodzie...panie przodem *odsunął się od okna i przepuścił Belle, po czym sam z niego wyskoczył*
Offline
Cullen
*weszła do pokoju zostawiając torby przy wejściu. od razy podbiegła do łóżka i rzuciła się na nie*
Offline
*Wskoczyła przez okno do pokoju*
Hej Bell... Mam nadzieję, że nie przeszkadzam?
*Spytała podchodząc do Niej*
Offline
Cullen
*podniosłą się do pozycji siedzącej i spojrzała na Vasilii*
Nie.. Nie przeszkadzasz..
*uśmiechnęła się do niej*
Już nie długo ślub..
*zaśmiała się i wskazała miejsce, żeby usiadła*
Offline