Opis forum
Dlaczego to zawsze ja wychodze na takiego wesołka?
*prychnął śmiechem*
Wariat
*stuknął się w czoło*
Offline
Nick..mocniej mocniej...może coś przybędzie
*pokazała mu język*
*zaśmiała się cicho*
Herm...zostań
*uśmeichnęła się do niej*
Offline
Następna...
*westchnął i złapał ją w łokciu*
Siadaj
*uśmiechnął się do niej specjalnie najładniej jak potrafił*
Może ty ich rozruszasz
*zaśmiał się*
Mogę ciebie puknąc mocniej
*zwrócił się do Kate jak zwykle usmiechnięty*
Ostatnio edytowany przez Nick (2010-03-31 21:11:49)
Offline
*westchnął cicho*
*chyba nie miał ochoty tu dłużej siedzieć*
*wyciągnął koszulkę z szuflady*
http://www.w-gory.pl/media/products/30/ … camino.jpg
*założył ją i spojrzał na Kate, z dziwnym smutkiem*
-Na razie...*już sie nawet nie uśmiechnął i wyskoczył przez otwarte okno
Offline
Mnie?! A schowaj się!
*parsknęła śmiechem*
*kiedy zobaczyła jak Hermiona patrzy na Nicka odsunęła sie bardziej na bok łóżka aby nie zwracać na siebie za dużej uwagi*
Pa Seth...
*pomachała mu i spuściła głowę*
Offline
No i świetnie
*westchnął*
To już nie pogramy, ale nie martwmy sie
*zaśmiał się*
Nie umiem się smucić,
*podsumował*
To może opowiecie mi coś o tutejszych?
*spojrzał na nie oczkami słodkiego psiaka*
Offline
*położyła sie na brzuchu i zaczęła machać wesoło nogami*
*nie odzywała się, nie chciała się "wtrącać", jeśli podobał sie Hermi to ona nie powinna im w tym przeszkadzać*
*zastanawiała się skąd zna Nicka*
Offline
A ty Kate wiesz chyba więcej, nie?
*Zamyślił się chwilę*
*nie dawała mu spokoju myśl o tym, że skądś zna Kate*
*postanowił przywowływac obrazy wszystkich kobiet jakie spotkał w swoim wampirzym życiu*
Ostatnio edytowany przez Nick (2010-03-31 21:24:44)
Offline
Taa...jest tutaj rezerwat LaPush gdzie mieszkają zmiennokształtni, jest plaża, klif....w tym domu mieszkają same wampiry i jeden wilczek...Seth. Co chcesz jeszcze wiedzieć??
*spytała patrząc na niego*
*w pewnej chwili zdała sobie sprawę skąd go zna*
O cholera...kuźwa kuźwa kuźwa!!
Offline
*uśmiechał się szeroko*
Jaskinia z ogniskiem? to może kiedys się tam wybierzemy
*zaproponował*
Jakąś wiekszą grupą
*uśmiechnął się szeroko*
*spojrzał na Kate*
Muszę Ci coś powiedzieć... Skądś Cię znam
*wyszczerzył zęby w uśmiechu*
Offline
*doszło ich uszu długie wycie, smutne i wyjątkowo przejmujące*
Offline
*uśmiechnęła się do niego delikatnie*
Tak...ja ciebie też...
*powiedziała cicho*
Nie...to nie może być on...nie!!
*wstała*
Ja już was zostawiam...
*powiedziała cicho i ruszyła w kierunku drzwi*
Offline
No na pewno się wybierzemy
*powiedział zauważając entuzjam Harmii*
Kate...chyba chciałas mi cos powiedziec nie?
*uśmiechnął się do niej*
No powiedz
*powiedział spoglądając na nią*
Offline
Wiem skąd cię znam...i tyle
*powiedziała cicho i wyszła z pokoju*
Offline
*zamyślił się*
Hermii muszę sie dowiedzieć... Przepraszam
*podszedł do niej dał jej całusa w polik i wybiegł za Kate*
Offline