Opis forum
*otworzył drzwi butem i wniósł ja do środka*
*otworzył oczy ze zdziwienia w pokoju był porządek*
-Leah posprzatała....*uśmiechnął się*
-I co o nim myślisz..*spytał wesolo, nadal trzymając ją na rękach*
Offline
*spojrzał do tyłu*
-Jasne...*odpowiedział po chwili*
*podszeddł i posadził Vass na łóżku, pocałował ją w czółko z wesołym usmiechem*
*wstał i spojrzał na Jane*
-Zapraszam dalej..*zachęcił ją do wejścia*
*po dłuższej chwili bez reakcji Jane, podszedł i usiadł na podłodze przy łóżku*
Ostatnio edytowany przez Seth (2010-04-02 09:18:53)
Offline
*spojrzał lekko zdezorientowany na Hermi*
-Jasne wchodź..*szepnął, zawsze wszystkich zapraszał był po prostu gościnny*
*uśmiechał się delikatnie*
Ostatnio edytowany przez Seth (2010-04-02 09:53:38)
Offline
*zaśmiał się cicho*
-Jak już coś....to wampiry i wilki...*poprawił ją z szerokim uśmiechem*
-A co u Ciebie..*spytał po chwili*
Offline
*dziwiło go jej zachowanie, ten uśmiech*
-Aha...*mruknął*
-No to w sumie nic ciekawego..*przyznał po chwili*
-Jak się czujesz po tej pełni,....*spytał spuszczając wzrok*
Offline
-Ale to pewnie i tak dziwne..*westchnął cicho*
-Czy przemiana boli...*spytał cicho*
*nadal na nią nie patrzył*
*oparł głowę o kolana Vasilii siedzącej na jego łóżku*
Offline
*spojrzał na nią katem oka*
-Hermi..przykro mi ..*szepnął*
-Co się dzieje...*spytał już odważnie na nią patrząc*
*był zmartwiony, nie chciał żeby dziewczyna była smutna*
Offline
-Hermiono.....mogę Ci pomóc, pamietaj że jestem wilkiem..*zaproponował po chwili*
-Nie smuć sie....*dodał patrząc na szron na jej skórze*
Offline
-Hermiono postaram się Ci pomóc jako przyjaciel *powiedział po chwili patrząc jej w oczy*..a także jako członek Sfory *dodał*
*jego serce biło już dla kogoś innego*
-Damy radę...i okiełznamy tego wilczka *dodał z uśmiechem*
Ostatnio edytowany przez Seth (2010-04-02 11:00:58)
Offline
-Hermi..a teraz gadaj co Ci na wątrobie leży bo widze że nie jesteś szczęśliwa..*przyglądał jej sie badawczo*
-Przecież wiesz że mi możesz sie wygadac..*dodał*
Offline
-Co chcesz sprawdzać..*spytał patrząc na nią*
-Chyba możesz...*dodał kompletnie nie wiedząc o co dziewczynie chodzi*
*brode opierał na kolanach Vass*
-Ale ja mam dziewczyne..*zastrzegł*
Ostatnio edytowany przez Seth (2010-04-02 11:13:30)
Offline
*bez zawahania podał jej ręke*
-Nie ma sprawy..my zrastamy sie jak psy..*uśmiechnął sie szeroko*
-Znaczy bardzo szybko *wyjaśnił*
Offline
*dgrnął lekko z zaskoczenia, widok własnej płonącej dłoni jest niespotykany*
*ogień wcale go nie parzył a przyjemnie ogrzewał i łaskotał*
*uśmiechnął się szeroko powstrzymując śmiech*
-Ale jak Ty to robisz...*spytał patrząc na nią*
Offline
*cofnął swoją dłoń*
-W takim razie o co w tym wszystkim chodzi...*spytał patrząc na nią*
Offline