-Ciesze się że tak właśnie mówisz...
*zamruczał cicho uśmiechając sie do niej*
-Ty na mnie działasz tak samo..*szepnął jej na ucho*
-Sam powinienem załatwić kilka spraw przed ślubem, ale..szczerze nie chce mi sie...*pocałował ją delikatnie*
-Tylko mi nie mów że już chcesz stąd iść...*spojrzał na nią robiąc słodką minkę*

*odwzajemnił jej pocałunek*
-Powiedz słowo, a we wszystkim Ci pomogę..*uśmiechnął się szeroko, może sam nie wiedział na co sie pisze*
-Zdążymy ze wszystkim *zapewnił*
-Ja sam z Jazzem będe musiał porozmawiać...*dodał wesoło*
-Ale z tego co mi sie obiło o uszy oboje są sobą zajęci *wytknął jej język śmiejąc się cicho*
-Oczywiście że jest warto...*pocałował ją czule*
*wtulił twarz w jej szyje*
-Wiesz że apetycznie pachniesz...*szepnął jej na ucho*

Ostatnio edytowany przez Seth (2010-04-07 16:49:01)

*zamruczał cicho*
-Ty dla mnie tak pachniesz...*wyszczerzył ząbki w uśmiechu*
*przesunął dłonią po jej plecach z lekkim uśmiechem*
-Jesteś wyjątkowa...*szepnął i pocałowal ją czule*

*odwzajemnił równie namiętnie jej pocałunek*
-Jesteś jedyna w swoim rodzaju...najładniejsza...najweselsza..*wymieniał*
-Kochana...cierpliwa...*kontynuował*
*spojrzał jej w oczy z uśmiechem i pocałował ją czule*
-W ogóle najlepsza...*szepnął jej na ucho*

-Mógłbym powiedzieć więcej...*odwzajemnił jej pocałunek namiętnie*
*splótł dłonie na jej plecach*
-Kocham Cię...*szepnął*

Ostatnio edytowany przez Seth (2010-04-07 17:29:58)

*objął ją ramionami i przytulił do siebie*
-Mógłbym tak leżeć całymi dniami...*szepnął z lekkim uśmiechem*
*zaczął bawić sie kosmykiem jej włosów*
-Kto kupuje obrączki...ja, Ty..czy razem *spytał po chwili*

-Ok..to powiedz kiedy będziesz chciała po nie jechać *uśmiechnął się*
-Nie we wszystkie, tylko w niektóre..a czemu pytasz *spojrzał na nią badawczo*
*olśniło go*
-Vass...kiedy się do mnie wprowadzisz...*zrobił słodkie oczka a'la kotek ze Shreka*